Rodzina dla każdego z Nas jest bardzo ważną "instytucją". Nie ma człowieka, który choćby w
podświadomości nie chciał mieć szczęśliwej rodziny.
Niestety, czasami pojawiają się przeszkody na drodze do radości, jaką niesie rodzina. Wielu z Nas nie potrafi prowadzić dialogu ( nie napisałam rozmawiać - ponieważ rozmowa to wymiana zdań, niektórzy nie przyjmują zdania innych osób, natomiast dialog, jest to rozmowa, lecz wyciągamy z niej jakieś wnioski i zmusza nas do myślenia nad swoim postępowaniem i zachowaniem.), aby wspólnie rozwiązać problem. Niekiedy problemy narastają przez wiele lat, i po pewnym czasie musi nadejść- tąpnięcie, które zazwyczaj kończy się potworną kłótnią, która oczywiście zarówno dla jednej strony, jak i dla drugiej jest niekorzystna.
Podczas tak duuużżżeeeej kłótni można powiedzieć "o jedno słowo za dużo" co powoduje "zadrę" na sercu, którą ciężko zapomnieć i wybaczyć, niekiedy boli przez całe życie.
Co zrobić w takiej sytuacji? Jak się zachować? Co postanowić?
- pierwszą i najważniejszą sprawą jest uświadomienie sobie, czym jest spowodowany spór,
- jeśli jesteś winny zaistniałej sytuacji - zastanów się czy nie warto wyciągnąć jako pierwszy ręki (osoby które doznały wielkiej krzywdy ze strony najbliższych osób, mają ogromny żal i smutek w sercu)
- nie obwiniaj innych za swoje błędy,
- bądź sprawiedliwy wobec siebie i osób, z którymi jesteś w konflikcie,
- nie plotkuj, nie obgaduj - sprawy rodzinne powinny być ZAŁATWIONE w gronie rodzinnym, nikt poza nią nie powinien wiedzieć o waszych problemach, w gruncie rzeczy jest to wasza porażka - porażka całej rodziny,
- nie pozwólcie, aby inne osoby się w to wszystko wtrąciły, ( zazwyczaj jest tak, że pokłóceni członkowie rodziny się pogodzą, a pośrednik, który chce być lojalny wobec jednej ze stron traci wiele u drugiej: zaufanie, szacunek),
- nie nastawiaj innych przeciwko osobie, z którą jesteś skłócony,
- pamiętaj, że to jest Twoja Rodzina - i zawsze nią będzie!!!!! bez względu na to czy się pogodzicie czy nie. Zastanów się jak będzie wyglądała wasza przyszłość, święta, które zazwyczaj spędza się w gronie rodzinnym,
- Usiądź spokojnie bez emocji i zastanów się sam( bez osób wspomagających ) czy warto się kłócić i pozwolić, aby się rodzina rozsypała.
Pamiętaj,!!!
Nikt nie jest święty!!! Każdy ma coś na sumieniu!, dlatego jeśli to Twoje zachowanie spowodowało narastający problem, a w efekcie ogromną kłótnie, stań na wysokości zadania i postaraj się załagodzić całą sytuację, porozmawiajcie, wysłuchajcie się nawzajem, postarajcie się wypracować kompromis. Powiedzcie o swoich uczuciach, lecz kluczem do sukcesu jest SZCZEROŚĆ, PRAWDA, ZAUFANIE I SZACUNEK - BEZ TEGO NIE MA PRAWDZIWEGO SZCZĘŚCIA - JEST TYLKO ILUZJA - a o iluzji napisałam w poprzednim poście :):)
Kochani - Walczcie o swoje rodziny!!!, Nie bądźcie obojętni. Rodzina to podstawa
ps. Napisałam, że rodzina to podstawa, i że trzeba o nią walczyć. Zgadzam się z tym, lecz to w szczególności powinni się starać sprawcy kłótni. Szkoda życia na kłótnie, lecz przeprosiny muszą być szczere, i innym przypadku nie ma to najmniejszego sensu.
Mądry post, dla mnie jest najważniejsza i zawsze staram się zażegnać wszelkie konflikty :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, Dla mnie również Moja Rodzina jest bardzo ważna. :)
UsuńPozdrawiam Ania