czwartek, 11 lutego 2016

Dylemat młodej mamy- uczucie niedosytu.

Bycie mamą, spędzanie czasu ze swoim największym szczęściem  - dzieckiem - daje mi poczucie spełnienia. Lecz czasami, gdy widzę ludzi śpieszących się do pracy, starających się o awans, dążących za karierą, robię się smutna i mam poczucie niedosytu a zaraz  ogarnia mnie uczucie wstydu, że w ogóle tak pomyślałam, gdyż  macierzyństwo jest wyjątkowe.

Rdzicielstwo nie jest pracą, do której ustawiają się kolejki, trzeba czekać, aż zadzwonią z dobrą wiadomością, nie ma możliwości awansu, pracy godzin są nieograniczone, nie ma przerw na lunch, płatnych urlopów, samemu musimy opłacic składki na ubezpieczenie. A jednak jest to pełnoetatowa praca mamy lub taty, którą jest tak samo wartościowa jak inne zajęcia wykonywane poza domem - odważę się użyć określenia, że ważniejsza, wychowujemy Małą Istotę na dobrego człowieka.  Pomimo tak ważnego i odpowiedzialnego zajęcia, czasami odczuwamy potrzebę zrobienie czegoś" jeszcze" ,że powinniśmy zrobić coś  więcej, potrzebne są nam dodatkowe bodźce.  Postarajmy się rozważyć podjęcie pracy w innych rozkładzie niż dotychczas, oczywiście jeśli istnieje taka możliwość
Można pogodzić pracę z wychowywaniem maleństwa. 

Dla Każdej mamy, Warto pomyśleć czasami o Sobie. Oprócz bycia mamą, jesteśmy kobietami. :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie, że zajrzałeś na mojego bloga.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie:)
Podziel się ze mną, Swoją opinią na powyższy artykuł:)