niedziela, 24 kwietnia 2016

Kaprysy dzieci:)


Przychodzi czas, że każdy maluch  będzie chciał "postawić na swoim ", krótko mówiąc kaprys goni

kaprys. Co robić, ulegać czy odmawiać??


Małymi dziećmi rządzą zachcianki, a nie rozum. Gdy czegoś chcą, nie analizują tego czy jest im to potrzebne, czy zgodne z  ich zainteresowaniami, po prostu tego chcą i JUŻ, a jak tego nie otrzymają potrafią się odwdzięczyć ogromną awanturą. Jest kilka sposobów, aby chociaż po części uspokoić towarzystwo::) 


  • oceń kaprys- nieraz kaprysy nie są aż tak bardzo szkodliwe, i nie są warte odmowy kosztem obrazy dziecięcego EGO. Inne mogą okazać się nie do przyjęcia np. chodzenie w sandałkach po dworze, gdy jest zima:)

  • od czasu do czasu ulegnij- jeśli tak jak pisałam  w poprzednim podpunkcie zachcianki są do przyjęcia ulegnij. Dziecko, dzięki temu zdobędzie poczucie kierowania i panowania nad własnym życiem. ( np chodzenie w kozakach w ciepłe dni- jeśli już samo zauważy, że nogi się spociły, samo zrozumie, że  popełniło błąd. A Ty powstrzymaj się od Uwag :  A nie mówiłam !

  • Powiedz stanowcze NIE kiedy musisz - odmów jeśli Kaprys jest nie do przyjęcia, i wyjaśnij dlaczego nie zezwalasz na daną zachciankę. 
  • Natychmiast odwróć uwagę - jeśli w odpowiednim momencie zareagujesz, możesz uniknąć ogromnej awantury, Jeśli Twoje dziecko no chce zwierzątko, a wy nie macie miejsca, możliwości lub po prostu nie chcecie, zaproponujcie wyjście do ZOO, lub do sklepu zoologicznego, aby popatrzyło sobie na chwilę za zwierzęta ( przy okazji pan/Pani ekspedientka może wyjaśnić z czym wiąże  się posiadanie zwierzęcia) . Istnieją i takie sytuacje, że awantura jest nieunikniona -wtedy nie zmieniaj swojej decyzji( więcej o napadach złości i jak sobie z nimi radzić, zostanie opisane w  kolejnym numerze miesięcznika Przyjazny Pedagog, który ukaże się już za Tydzień)  
,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję serdecznie, że zajrzałeś na mojego bloga.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie:)
Podziel się ze mną, Swoją opinią na powyższy artykuł:)